Ważnymi zdarzeniami, słowami lubię się dzielić, bo każde świadomie przeżyte doświadczenie i każda uważna rozmowa mają wartość.
Zapraszam do poczytania i do dzielenia się refleksjami.

  • Szczęśliwego Każdego Następnego

    W:

    Minął kolejny rok. Podsumowuje i planuje. Bardzo to lubi. Co roku ma szansę zacząć jeszcze raz lub całkiem coś innego. W kolejnych, dorosłych dekadach szukała kolejnych życiowych dróg, dokonywała łatwych i trudnych wyborów. Zna już czas dbałości, a czasem zmiany tego, co wcześniej postanowiła. Jest w wieku, który ładnie nazywa się dojrzałym. Młodsza nie będę…

    Czytaj dalej

  • Wesołych Świąt Kochani!

    W:

    Uwielbiała Boże Narodzenia swojego dzieciństwa. Schodzili się wszyscy do ukochanych Dziadków. Dorośli, pod pretekstem szukania pierwszej gwiazdki, usiłowali wyprowadzić dzieci z pokoju, w którym miało się pojawić Dzieciątko, ale ona, niepocieszona, wychodziła ostatnia… Chciała przecież pilnować choinki. Kolejne wigilie się zmieniały, ubywało kolejnych osób. Wesołe Święta zaczynały się od łez tęsknoty. Przyszedł taki moment w…

    Czytaj dalej

  • hormony szczęścia: 3x30x130 !

    W:

    Polepszenie jakości życia, przez różne osoby rozumiane we własny specyficzny sposób, to cel naszej wspólnej pracyw gabinecie terapeutycznym. Praca nad sobą wymaga zmiany zachowań, nawyków, innego postrzegania i rozumienia sytuacji.Wymaga czasu, cierpliwości i niezwykłej otwartości. Jest złota piękna, ciepła jesień, aura sprzyja jeszcze byciu na zewnątrz. Do intelektualnego i uczuciowego zaangażowania we własną terapię, dołóżcie…

    Czytaj dalej

  • ważne pytanie

    W:

    Ważnym pytaniem, na które trzeba sobie odpowiedzieć w trakcie terapii, jest pytanie o dobry aspekt trudnego doświadczenia. Odpowiedź na nie nie jest łatwa, ale niejednokrotnie proces zdrowienia zaczyna się z chwilą jej znalezienia i zwerbalizowania. Pozwala ona zintegrować doświadczenia, przestać z nimi walczyć. Jest to rzecz nieraz bardzo trudna, ale konieczna i możliwa.Zadałam niedawno pytanie:…

    Czytaj dalej

  • Zaakceptuj problem

    W:

    Zmaganie się z problemem kosztuje wiele energii, siły, odporności, odwagi. Czasem trudno zrozumieć, że droga zdrowienia zaczyna się od akceptacji (co nie musi oznaczać polubienia) trudności, słabości, czegoś, czego w sobie nie lubimy lub tego, co utrudnia nam życie. Kiedy w pracy terapeutycznej słyszę zdania:„Nie chcę się pozbyć wszystkich moich lęków, bo przestanę być sobą.…

    Czytaj dalej

  • Po co komu emocje?

    W:

    – Czasem bez nich byłoby łatwiej – słyszę w naszych gabinetowych rozmowach.Czasami rzeczywiście tak, ale tylko w wyjątkowych sytuacjach, na krótką chwilę, na wypoczynek, na złapanie oddechu.Świadome przeżywanie emocji pozwala świadomie żyć. Cieszyć się radością, szczęściem i mierzyć z trudnościami. Uczucia chronią przed obojętnością. Nielekceważone stanowią bardzo ważny drogowskaz w codziennym życiu. Zauważone, pozwalają podążać…

    Czytaj dalej

  • Depresja

    W:

    Depresja naprawdę boli.Depresję trzeba leczyć. Tak jak bolącą głowę, brzuch, rękę…Depresja to nie wstyd.Człowiek w depresji nie jest gorszy. Nie weźmie się w garść. Nie ma na to siły. Potrzebuje pomocy.

    Czytaj dalej

  • Płacz

    W:

    Chciałam, żeby się przytuliła.Nie lubię się przytulać – powiedziała.Kiedy się przysunęłam – nie odsunęła się.Kiedy okryłam ją kocem i objęłam, wtuliła się i płakała. Szlochała.Przytulanie, płacz nie podlegają kryteriom lubienia bądź nielubienia. One czasem nam się zdarzają.

    Czytaj dalej

  • O smutku, który jest jak Cień

    W:

    14-letni Dawid od jakiegoś czasu jest smutny.Zapis jednej z sesji / za zgodą Dawida i jego mamy:- Narysuj swój smutek.- Smutek to Cień. Na rysunku wygląda na pokrzywdzonego. Może budzić współczucie i niepokój.- Potrzebuje pomocy?- Potrzebuje, by czymś tę pustkę zapełnić, potowarzyszyć mu, porozmawiać z nim.- Co mógłbyś mu powiedzieć?- „Jestem z tobą. Lubię cię.…

    Czytaj dalej

  • smutek

    W:

    Kiedy w gabinecie spotykamy się po raz pierwszy, opowieści zwykle towarzyszą łzy.Często, zaraz potem, osoba płacząca przeprasza.A przecież płacz w przykrych zdarzeniach jest naturalny, adekwatny. Jest wołaniem o pomoc, pokazuje stratę, ale też oczyszcza. Stanowi swoisty wentyl dla trudnych emocji, zbyt dużego napięcia. Nie trzeba przepraszać. Naprawdę. Gdy pojawia się smutek, pojawiają się łzy, tak…

    Czytaj dalej